Myly panstwo, powoli czas sie szykowac i nastawiac :)
Ale przed kempem jeszcze zalyczymy morze....:)
bedzie gruuubo!!
No baaaaa! Teraz to już mi się robić nie chce, bo się nie mogę doczkeać!
Dobre, rych, kurwa dobre :P
Ale co zrobic, wlasnie tak bedzie....ino ten kapsel bardziej pijany bedzie <lol>
Kapsel jest tylko metafor± (trudne słowo). Wszak wiadomo, że będzie ich więcej. Chyba, że......
Chyba, że będziemy jebać tylko w puszkach :lol:
a ja sie nachlam stacjonarnie wódzi± :p byle do kempu................:cool::lol:
a wuj wczoraj walil gorzale z jakimis gosciami co to ich wogole nie znam :D
z plastiku, ale dobra byla :)
A my z mr kaczarzastym walilim przedwczoraj i rownież nie narzekamy!
no na wódzie ni ma co narzekać :lol: a wuj wcale gorzaly nie pil, to bylo cos zupelnie innego :D
taaa, spirt :D
jjjjjjaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, spiryt w butli starogardzkiej --> impossible!
<czubek> to byl dżony łolker a nie jakas tam stara gardzka :D
yhy, łoker, taaaa, texas rendżer ;p siakis wynalazek lokalny i tyle
na bank có¶ z wi¶ni musiało być, wszak mamy sezona na to...
rysio zara z wi¶ni to juz innych owoców nie ma
na ten przykład czarna aronia...
dobrze gada pies krzocha, to byl dżony z czarnej aronii
z dodatkiem wyciagu z afrykanskiego kaktusa :D
kaktusa, jjjjjja.. afrykanskiego, ale kutasa ;p
a zreszta - zyjesz, nie wazne co piles :D
:fuckyou: eeeeee eeee eeeeeeee. Żaden dżony, ni kutafixa. Jak szanowny kierownik-pies zauważył, że ten przecudny napój mógł nie być z wi¶ni, to wiele opcji nam nie pozostaje, a mianowicie:
Opcja 1: Eukaliptus + kiwi,
Opcja 2: Opuncja,
Opcja 3: Limetka + mięta.
Fortuna kołem się toczy... :mario: